Osiemnastka Asi | Reportaż z osiemnastki niedaleko Radomia | Nowy Dwór w Walentynowie, 26 maja 2023
- Agnieszka Ostrowska
- 11 cze 2023
- 2 minut(y) czytania
I kolejna młoda dama wkroczyła oficjalnie w świat dorosłych! Poznajcie solenizantkę Asię i jej ekipę od zadań specjalnych. Impreza odbyła się niedaleko Radomia, a jeszcze bliżej Iłży - w Nowym Dworze w Walentynowie.
Dziewczynę poznałam kilka miesięcy wcześniej przy okazji urodzin jej najlepszej przyjaciółki, na której również byłam fotografem. Dlatego bardzo miło mi się zrobiło, kiedy po kilku dniach odezwała się do mnie i zapytała czy mogę zrobić również reportaż na jej urodzinach. Oczywiście! Zwłaszcza, że zupełnie inaczej się robi zdjęcia u kogoś kogo już się miało przyjemność poznać.
Zaczynamy? No pewnie! Na starcie zaprezentuję Wam detale, które były widać przemyślane od początku do końca i tworzyły spójną całość.
Gazeta Osiemnastkowa - gdybyście byli zainteresowani taką opcją, zapraszam do kontaktu. Niebawem, czyli pewnie późną jesienią szerzej Wam to zaprezentuję, bo teraz ganiają mnie terminy i sesje i nie chcę tego zrobić po macoszemu. Jednak myślę, że fajna jest to opcja i pamiątka dla Waszych Gości.
Najważniejsze miejsce na sali podczas każdej imprezy? Oczywiście ścianka, na której wszyscy chcą mieć wspólne pamiątkowe zdjęcie z gwiazdą wieczoru!
A od czego zaczynamy każdą imprezę osiemnastkową? Od zaśpiewania sto lat i pierwszego "oficjalnie" wypitego kieliszka z czymś co przekracza 40% (albo oscyluje w tych granicach).
Zanim impreza rozkręci się na dobre, trzeba zadbać o odpowiednie nawodnienie przyjaciół oraz o to, żeby brzuchy były pełne, bo przed nimi cała noc i potrzebują odpowiednio dużo energii, żeby szaleć na parkiecie. A uwierzcie mi - szaleli, zresztą za chwilę się przekonacie sami...
Kiedy jedni nieśmiało wkraczali na parkiet, inni jeszcze przy stole biesiadowali. I do tortu grzecznie nóżkami tupali w rytm muzyki, którą serwował im DJ.
Czas na tort i wznoszenie toastów za Asię... A po pysznym cieście, wszyscy ruszyli do wspólnej zabawy.
Dziewczyny jeszcze od czasu do czasu wspólnie "atakowały" ściankę, żeby złapać coraz to śmielsze kadry. W końcu osiemnastkę ma się tylko raz w życiu i trzeba od czasu do czasu zaszaleć, prawda?
Wracamy szybko na część taneczną, bo młodzi dorośli dostali powera, przestali się bać obiektywu i błyskającej lampy i w końcu zaczynają się bawić! A to jest warte utrwalenia.
Striptiz? Nie... Po prostu prezentacja tatuażu na ramieniu jednego z większych wariatów na tej imprezie.

Asia świetnie się bawiła ze swoim chłopakiem!
A teraz wróćmy jeszcze do stołu, bo tam też dzięki DJ'owi działo się baaaardzo wiele.
A bliżej północy, nadszedł czas na... PASOWANIE. Szczerze mówiąc nie zazdrościłam Asi tego punktu jej imprezy, bo co poniektórzy mieli nadmiar siły w ręku. Ale z drugiej strony, przecież takie pasowanie ma się tylko raz w życiu, więc trzeba było je należycie wykonać, żeby solenizantka siadając pamiętała przez kilka dni o tym jak na jej imprezie bawili się przyjaciele oraz najbliżsi.
Asiu, jeszcze raz wszystkiego najlepszego🤍🖤












































































































Komentarze