Pierwsza psia sesja w plenerze | Owczarek niemiecki | Sesja zwierząt w Radomiu

Połączenie dwóch pasji - miłości do zwierząt i fotografii, a najcudowniejsze w tym wszystkim jest to, że dalej mogę to dumnie nazywać swoją pracą. Wdzięczna po stokroć wszystkim, którzy mnie posunęli w tym kierunku. Dziękuję Wam! Psie sesje, sesje zwierzątek - tych dużych i małych, na stałe zagościł już miejsce w moich usługach. Mam nadzieję, że spotkamy się z Waszymi pupilami na sesjach plenerowych, studyjnych czy w zaciszu Waszego domu lub ogródka. A teraz za dużo się rozpisywać nie będę i przechodzę Wam do zaprezentowania mojej pierwszej psiej modelki w plenerze❤️. Miejsce: osiedlowe krzaki. Czas: chwila po 18stej, żeby uniknąć mocnego jeszcze słońca, aczkolwiek grzecznie schowało się za chmurami. Modelka: owczarek niemiecki długowłosy, prawie trzyletnia Nelka.

Powiem Wam, że człowiek jak przez okres jesienno-zimowy zaszył się w zdjęciach studyjnych i lifestylowych w domach Klientów, czuje lekki stresik przy wyjściu w plener... Wydaje się to lekko irracjonalne, przecież plenerów już od groma zrobiłam, ale... Tłumaczę sobie to tym, że człowiek zawsze chce dać z siebie jak najwięcej i jak najlepiej, w końcu zaufaliście mi i zapłaciliście za wykonanie usługi, którą staram się zawsze utrzymać jak na najwyższym poziomie.

I teraz trochę pobiegamy!

Śliczna jest, prawda? I zastanawia mnie co je, że ma taką błyszczącą sierść? Może czas samej zmienić dietę?🤣

I jak Wam się podoba pierwszy psi plener?

---