Sesja kobieca w studiu | Voucher na sesję zdjęciową | Fotograf Radom
- Agnieszka Ostrowska
- 18 lut 2024
- 2 minut(y) czytania
Sesje kobiece są jedynym z najlepszych prezentów jakim możemy obdarzyć żonę, przyjaciółkę, siostrę. Same raczej nigdy się na to nie decydujemy, bo w ciągu sekundy mamy milion wymówek. Jednak kiedy otrzymujemy w prezencie taki voucher z lekką nieśmiałością i ekscytacją zgłaszacie się do mnie na umówienie spotkania. Najśmieszniejsze jest również to, że niemalże każda z Was mówi, że nie potrafi pozować, wstydzi się czy nie wie w co się ubrać. Drogie Panie - zawsze służę pomocą i konsultacją. A co do pozowania, nie bójcie się, poprowadzę was za rękę od początku sesji do jej samego końca. Z Kasią umawiałyśmy się baaardzo długo, bo najpierw miałam sezon na sesje świąteczne, później dziewczyna miała ogrom spraw związanych z pracą i egzaminami, ale w końcu nastąpił ten dzień. Na zdjęcia przyjechała ze swoją najlepszą przyjaciółką, która dodała jej otuchy i pewności, co zaraz zobaczycie na zdjęciach, które zrobiłyśmy.
Zaczęłyśmy od pięknej zielonej sukni, którą później już zmieniłyśmy na coś równie kobiecego, ale z pazurkiem.
Kasia z każdym zdjęciem nabierała śmiałości i coraz pewnie czuła się przed obiektywem. Nawet nie musiałam pokazywać wcześniej przygotowanych przeze mnie pomysłów na ujęcia, bo dziewczyna wczuła się w rolę i świadomie zaczęła ustawiać swoje ciało do różnych póz. A dzięki temu mamy naprawdę urozmaicony materiał. I niemały problem z wyborem najlepszych ujęć.
Na moje szczęście, wybór zdjęć zawsze leży po stronie Klientów... Każda z nas miała swoich "faworytów". I uwierzcie w 90% wybór Kasi, pokrył się z moim!
I zauważcie jak zmiana garderoby wpływa na wynik końcowy zdjęć. Tutaj trochę z jeansami, tutaj sama koszula. Pięknie też wygląda makijaż i ciesze się, że Kasia zaakcentowała na czerwono usta, które świetnie współgrały z bielizną w tym samym odcieniu.
I na końcu - Kasia i Magda oraz mój pies, który jak się okazał był ogromnym "wsparciem" na sesji i nie pozwolił dziewczynom się nudzić, ale jak tylko przekroczyły próg studia, zapytały czy MiMi może zostać razem z nimi...

Comentários